Autor |
Wiadomość |
vanish |
Wysłany: Pią 15:18, 10 Sie 2007 Temat postu: |
|
film byl kiepski nie taki jak ksiazka ,np. jak Eragona uratowal Murtagh od Razac`ów a w filmie tego odcinku nie bylo:( |
|
|
Vrael |
Wysłany: Pią 14:51, 10 Sie 2007 Temat postu: Film- |
|
Beznadzieja!!!!!!!!!!!!!!!
To całkiem odchdzi od prawdy...
Phi...
Broma zabił durza?? A ja jestem święty mikołaj...
Eragon-blondyn
Arya-blondynka
Brom-prawie bez brody a wygląda jak 20-latek |
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 21:10, 05 Sie 2007 Temat postu: |
|
No nie. Film bardzo wzruszający, ale niedokładny!!! Efekty super, ale to nie tego Eragona sobie wyobraziłem czytając książkę! Eragon miał 15 lat nie 17. Wiem że dwa lata nie robią różnicy, ale chłopak co ma 15 lat i 17 to to jest duża różnica jak przy tuym wieku. Arya miała ciemne włosy nie rude i było pominiętych zbyt dużo istotnych wątków. Ra'zacowie to były zakapturzone postacie w czarnym stroju a nie jakieś nie wiadomo co. Eragon (no dobra było to w drugiej części) miał ciemne włosy i oczy ale i tak wyobraziłem to sobie już czytając pierwszą część. Saphira zaledwo jednego dnia się wykluła z jaja a następnego już dorosły smok. To nie tak sobie wyobrażałem ten film mam nadzieje, że kiedyś nakręci go ktoś jeszcze raz i to dużo lepszy. Książka dużo lepsza. Już Muartgh był by lepszy do roli Eragona tylko trochę młodszy ale jakby chcieli to by zrobili z niego Eragona który by wyglądał nawet na 17 lat ale wtedy to by nikomu nie przeszkadzało... |
|
|
Bakura |
Wysłany: Śro 14:07, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
odpowiedź do marcin22
1. Wcale jej te pioruny nie doładowywały i nie wiem skad przyszedł Ci do głowy taki idiotyczny pomysł!!! Ona poprostu przemieniła się w dorosłego smoka!!! Dzięki magii a temu TOWARZYSZYŁY I TYLKO TOWARZYSZYŁY wybuchy i "pioruny".
Ale się z tobą zgadzam co do jednego film był totalna porażką!!!!
* Aryia nie miała wcale spiczastych uszu poprostu była kobietą :/ a nie elfem jak być powinno
* zmieniono fabułę prawie całkowicie!!! Nie widzę sensu kręcić następnej części skoro Eragon nie doznał "uszczerbku na zdrowiu" spowodowanoego raną zadaną przae Karsaiba (dla tych co nie wiedzą to jest prawdziwe imię Durzy )
* Eragon nie miał wizji z Togirą Ikonoka ( mędrzec w smutku pogrążony, kaleka uzdrowiony) więc nie widzę powodu aby zamieszczać w drugiej części Glaurunga
* Brom był kiczowaty i te jego gagi :/ te banalne i płytkie kwestie
Podsumowując:
Eragon jako ekranizacja dzieła literackiego był jakąś tam parodią książki. Z wytęsknieniem czekam Ekranizacji tej książki i niech się tym zajmie jakaś poważna osoba. Ja proponuje Pitera Jacksona!! On by coś na pewno zrobił!! :d POZDRO |
|
|
KingMan |
Wysłany: Sob 12:46, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
Pridak już jest za późno! Poza tym nie ufam ci. |
|
|
Pridak |
Wysłany: Pią 21:30, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
witam xd film jest do bani jak bym miał oceniać to na -
100000000000000000000/10
ps.jestem zalogowany moge być modem??? |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 17:05, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
[quote="Urai Fen"]Film jako film był super. Ale jako adaptacja ksiązki beznadzieja!! Ten film to poprostu migawki książki!!
Czy filmie Był Śnieżny Płomień!! NIE |
|
|
Urai Fen |
Wysłany: Sob 14:30, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
Film jako film był super. Ale jako adaptacja ksiązki beznadzieja!! Ten film to poprostu migawki książki!!
Sorka, że się wtrącam, al JUŻ TO MÓWIŁEŚ! (z dziesięć razy!) |
|
|
Iruini |
Wysłany: Wto 14:40, 16 Sty 2007 Temat postu: |
|
Arya w śpiączce to był dość ważny czynnik w książce....
Prezprawa przez pustynię i góry było równiez ważne i emocjonujące, mogli zrobić z tym ładną akcję, np. jak Eragon z Saphirą zrzucali kamienie na Urgale, jak przy tym wodospadzie byli ze złej strony i musieli się.....śpieszyć. |
|
|
Domin |
Wysłany: Pon 18:19, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
Powiem tylko tyle, że film mi się podobał, chociarz miał dużo błędów. |
|
|
Urai Fen |
Wysłany: Nie 21:56, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
Ja już nic nie mówię!! |
|
|
Domin |
Wysłany: Nie 20:54, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
Na reszcie się ktoś ze mną zgadza. |
|
|
małe niebieskie coś |
Wysłany: Nie 20:19, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
Widziałem film .Był Swietny,pomimo błędów. JA naprawde nie rozumiem Urai Fen,że tak sie czepiasz szczegółów. |
|
|
Domin |
Wysłany: Nie 19:47, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
Według mnie najgorsze było to ,że nie było wogóle krasnoludów. |
|
|
Urai Fen |
Wysłany: Nie 19:14, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
Najgorsze było to , że w filmie Arya była przy śmierci Broma a w książce była w śpiącce!! |
|
|